Jedzenie warzyw i owoców wtedy, gdy jest na nie sezon ma wiele korzyści. Najważniejsze z nich to przede wszystkim...
Zadowolony portfel
Zadowolony, bo nie będzie miał pusto w brzuchu. Wystarczy porównać ceny np. pomidorów, papryki, winogron czy truskawek w sezonie i poza nim. W lutym papryka kosztuje nawet 17 zł za kilogram! Rozbój w biały dzień!
Mniej chemicznie
Nigdy nie kupuj sałaty zimą, ponieważ to właśnie ta zimowa wciągnęła w siebie najwięcej środków ochrony roślin, pestycydów i innych magicznych substancji, które nie są dobre ani dla robaków, ani dla chwastów, ani też, niestety, dla ciebie. Sezonowe warzywa i owoce mają to do siebie, że rosną bardziej naturalnie, bo mają ku temu sprzyjające warunki. Proste? No ba!
Dopieszczone kubki smakowe
No bo powiedzmy sobie szczerze - jak smakuje truskawka w grudniu? Albo pomidor w styczniu? Jak styropian, woda, czy może... płyn do naczyń? Nie dość, że płacimy miliony monet, to jeszcze smaku brak. To jaki jest sens takiego zakupu?
Ale jeżeli mimo wszystko tyłek żyć nie może bez truskawek w zimie...
To rada na to jest jedna: MRÓŹ PAN! A jak się zamrażalnik nie domyka, to dopchnij kolanem. W razie, gdy zapasy się skończą, to w sklepie też coś się znajdzie: mrożone warzywa i owoce zazwyczaj nie zawierają chemicznych dodatków i polepszaczy, poza tym można wspomagać się przecierami i sokami w szklanych butelkach. Ograniczcie się tylko z zakupem puszek - lepiej wybierać szklane opakowania.
Kalendarz, co go można powiesić na lodówce
Przed państwem samodzielnie przeze mnie wykonany kalendarz sezonowości. Częstujcie się, drukujcie i żyjcie zdrowiej, mniej toksycznie, smaczniej i taniej!
Po więcej zapraszam na mój funpage na facebooku => klik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz